Izu Ugonoh był bliski skończenia pojedynku jednak skrajne wyczerpanie i brak chęci, a ogromny charakter przeciwnika sprawiły, że były pięściarz zaznał pierwszej porażki w MMA z rąk Marka Samociuka.

Runda 1:

Presja wywierana od początku przez Marka Samociuka. Izu Ugonoh cofnął się na siatkę, co przeciwnik wykorzystał do próby sprowadzenia walki do parteru. Były pięściarz dobrze wybronił obalenia, rywal jednak był ciągle uczepiony nóg. Klincz, kolana Samociuka. Łokcie na głowę rywala w wykonaniu Ugonoha. Próba zastawienia nogi w wykonaniu debiutującego w organizacji KSW zawodnika. Kolana na wykroczną nogę w wykonaniu Samociuka. Izu wykorzystał błąd przeciwnika, który stracił równowagę, traktując debiutanta w KSW mnóstwem łokci i ciosów. Pod naporem uderzeń, Marek upadł, Ugonoh nie przestawał bić, sędzia nie miał jednak zamiaru przerywać pojedynku… Potworne łokcie i mnóstwo ciosów lądowało na głowie Samociuka! Ugonoh wstał, po chwili wchodząc w parter i wpadając w trójkąt nogami zapięty przez rywala! Przetrwał jednak do końca rundy.

Runda 2:

Skrajnie wyczerpany Ugonoh nie miał już ochoty walczyć, stojąc opartym o siatkę. Rywal podszedł, zasypał go gradem ciosów, następnie sprowadzając i w parterze ubijając ciosami młotkowymi.

Marek Samociuk udanie wita się z organizacją KSW biorąc walkę w zastępstwie. dla Izu Ugonoha to pierwsza porażka w karierze.