Wczoraj pisaliśmy o potencjalnej walce pożegnalnej dwóch ikon MMA i weteranów UFC: Michaela Bispinga i Vitora Belforta. Wiadomość ta rozgrzała serca fanów do czerwoności.

Niestety, wygląda na to, że wieści były przedwczesne. Jak donosi bowiem Ariel Helwani, Michael Bisping (30-9) zaprzecza tym pogłoskom. W rozmowie z dziennikarzem Hrabia miał zdementować informację o tym, iż walka z Vitorem Belfortem (26-13, 1NC) jest planowana na marcową galę w Londynie. Ponad to Bisping miał również dodać, że nie cierpi Belforta i nie chce być z nim kojarzony w żaden sposób:

Sam Belfort, po wypadnięciu jego walki z karty UFC Fight Night 124 w St. Louise podobno odrzucił propozycję pojedynku na UFC 220 w Bostonie, o czym powiedział Dana White w wywiadzie po gali:

Mamy dla Vitora walkę, ale on ją odrzuca. Dajemy mu walkę w Bostonie, ale on ją odrzucił. Słyszałem, że chce walczyć z Bispingiem w Londynie.

Starcie dwóch legend byłoby z pewnością hitem gali w Londynie, gdyż fani mocno się do tego pomysłu zapalili. Czy mimo niechęci Bispinga do Belforta możemy liczyć na to, iż zestawienie dojdzie do skutku? Trudno powiedzieć w tej chwili, ale będziemy Was na pewno informować o wszelkich zwrotach sytuacji.

 

źródło: Twitter