Były mistrz wagi koguciej KSW przegrywa z „Mad” Maxem Cogą po raz drugi w zawodowej karierze. Efektowny nokaut zawodnika z Frankfurtu.
Runda 1:
Pierwsze 2 minuty to pojedyńcze ciosy i krótkie kombinacje w stójce, kontroluje dystans Racić. To on porwał się na pierwszą szarżę, ale kontroluje sytuację Niemiec. Dużo pojedyńczych ciosów z doskoku po obu stronach. Świetny overhand „Killera”, ale ustał to Coga. Teraz to on przejmuje inicjatywę, ale atakuje z dużym szacunkiem i ostrożnością. Nie może wstrzelić się Chorwat, choć stara się co jakiś czas skrócić dystans i zaskoczyć rywala. Panowie mierzyli się ze sobą w 2013 roku, wtedy górą był zawodnik z Frankfurtu.
Runda 2:
Ponownie zaczynamy od kilku krótkich kombinacji i ciosów pojedyńczych. Świetna akcja Racicia, trafia najpierw w głowę a po chwili w tułów przeciwnika. Coga mądrze korzysta z przewagi warunków fizycznych i nie pozwala zbliżyć się byłemu mistrzowi KSW. Teraz to on skraca dystans, wchodzą w wymianę, rozpętała się niezła wojna. Trafia kolanem Niemiec i to jest koniec! Pada na matę Antun Racić. Nokaut w drugiej rundzie.
