Kontuzja wyklucza niepokonany postrach kategorii średniej z kolejnego zaplanowanego pojedynku. Paulo Costa nie będzie w stanie zawalczy z Uriah Hallem na gali UFC Fight Night 128.
Powodem niedyspozycji Brazylijczyka jest kontuzja mięśnia dwugłowego ramienia. Paulo Costa (11-0) poinformował o tym przykrym fakcie za pomocą swoich mediów społecznościowych. Przy założeniu udanej rehabilitacji, Costa planuje powrócić do oktagonu nie wcześniej niż w czerwcu.
To nie jest dobra wiadomość dla moich fanów. Mam poważną kontuzję, naderwałem mięsień bicepsa i jego więzadła. Wiem, że jesteście podekscytowani moją kolejną walką, tak samo jak ja, ale będę potrzebował trochę więcej czasu by powrócić do akcji i pokazać wam w klatce cały mój potencjał, wkrótce więc mnie znów zobaczycie, prawdopodobnie w czerwcu. Niech Bóg nam błogosławi.
Póki co nie wiadomo, czy Uriah Hall, który miał zmierzyć się z Borrachinhą pozostanie w karcie walk gali w Atlantic City z nowym przeciwnikiem, czy może organizacja zadecyduje o przełożeniu ich starcia po powrocie do zdrowia Brazylijczyka. Gala odbędzie się 21 kwietnia 2018 roku.
Paulo Costa wygrał w UFC wszystkie 3 dotychczasowe walki, pokonując kolejno przed czasem Garetha McLellana, Oluwale Bamgbose oraz Johny’ego Hendricksa.
