Na gali UFC Fight Night 135, Deiveson Figueiredo (15-0) dopuścił się niemałej demolki na swoim rywalu. Po pokonaniu Johna Moragi (19-7) Brazylijczyk mierzy w sam szczyt swojej dywizji. 

Na ten moment 30-latek jest plasowany na 14 miejscu kategorii muszej, ale mierzył się z notowanym na 6 miejscu zawodnikiem. Nie wiadomo, gdzie zostanie umieszczony po zaktualizowaniu rankingów UFC, ale niepokonany Brazylijczyk optymistycznie patrzy na swoją przyszłość:

Teraz mam prawo prosić o kogoś z top 5, a nawet Cejudo. Znokautowałem gościa, który walczył o pas. Jeśli nie Cejudo, to biorę Demetriousa Johnsona. Chcę, któregoś z nich.

stwierdził.

 

źródło: bjpenn.com

 

Zobacz również: UFC Lincoln: Deiveson Figueiredo nokautuje Johna Moragę [WIDEO]