Daniel Skibiński najwyraźniej sposobi się już na powrót do klatki. Reprezentujący barwy poznańskiego ANKOSU MMA zawodnik zareagował bowiem na wpis z oficjalnego konta organizacji Cage Warriors.
Daniel Skibiński (18-6) ma za sobą trudną końcówkę roku 2021. Po serii dwunastu wygranych i próbach dostania się do najlepszej, światowej ligi – UFC – w listopadzie został znokautowany już w inauguracyjnej odsłonie, co ponownie odłożyło w czasie jego plany.
Zobacz także: Daniel Skibiński przegrywa przez TKO na UAE Warriors 24 [WIDEO]
Wygląda jednak na to, iż wciąż nie zamierza z nich rezygnować. Zamiast związać się z organizacją na naszym rodzimym podwórku, nieustannie szuka startów w takich miejscach, które następnie będą mogły dać mu promocję do dostania się do UFC. Teraz padło na Cage Warriors, gdzie „Skiba” chciałby się zmierzyć z mającym za sobą występy w amerykańskim gigancie, Rhysem McKee (11-4-1).
Name the time and place! I’m ready!@iandean @GrahamBoylan @MMACartel https://t.co/Cu1jj4zzAe
— Daniel Skibinski (@SkibaMMA) February 3, 2022
„Podaj czas i miejsce! Jestem gotowy!”
Przygoda „Skeletora” w UFC rozegrała się w 2020. Irlandczyk zaliczył tam dwa występy, jednakże w obu przypadkach musiał uznawać wyższość rywali, dlatego przedstawiciele organizacji ostatecznie postanowili rozwiązać z nim kontrakt. Ten wrócił do Cage Warriors, gdzie od tego czasu zdołał zwyciężyć w jednym pojedynku.
Źródło: Twitter/Daniel Skibiński
