Niestety nie udało się zwyciężyć Polakowi na gali Polaris 12. Marcin Held przegrał na punkty po niejednogłośnym werdykcie sędziów.
Gali Polaris 12, Marcin Held nie będzie wspominał najlepiej. Mimo bardzo dobrej postawy, sędziowie niejednogłośnie wskazali jako zwycięzcę PJ’a Barcha.
Po ogloszeniu werdyktu dało się uslyszeć wyraźne buczenie. Zgromadzeni fani nie zgadzali się z decyzją sędziów punktowych. W wywiadzie po walce Marcin Held powiedział, że jest z siebie zadowolony, ale nie do końca zgodził się z decyzją sędziów. Rywal dodał, że to była trudna walka, czyli taka jakiej się spodziewał. Jeden z komentatorów uznał, że to Marcin powinien wygrać walkę.
W pewnym sensie los Polaka podzielił były mistrz UFC – Luke Rockhold, który również przegrał decyzją, lecz w tym wypadku sędziowie byli jednogłośni.