Tuż po starciu Shamila Musaeva z Urose Jurisicem doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy dwoma narożnikami, która finalnie zakończyła się sporą awanturą oraz bójką fighterów.

Zobacz także: Awantura po walce Jurisic vs. Musaev [WIDEO]

Szefostwo ogromnego gracza na europejskim rynku zdawało się być mocno niepocieszone scenami, do których doszło w okrągłej klatce i momentalnie – jeszcze na wizji oraz w późniejszych wywiadach – zapowiedzieli wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji.

Do całości odniósł się teraz jeden z głównych zainteresowanych – Shamil Musaev (15-0), który podsumował minione zajście krótkim wpisem w mediach społecznościowych.

„Dziękuję serdecznie. Martin, wszystko było w porządku. Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem. Do zobaczenia wkrótce.”

Zwycięstwo nad Urosem Jurisicem (11-1) było dla „Silent Assassina” trzecim pod szyldem polskiego giganta. Wcześniej pokonywał tam kolejno Huberta Szymajdę (8-4) oraz Grzegorza Szulakowskiego (9-4).

Źródło: Instagram/Shamil Musaev