Mariusz Pudzianowski zmierzył się z Erko Junem na gali KSW 51: Croatia. Zwycięsko z tego starcia wyszedł Polak, który skończył pojedynek już w drugiej rundzie.

Mariusz Pudzianowski (13-7) skrzyżował rękawice z Erko Junem (3-1) na gali KSW 51, która miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku, w Chorwacji. Popularny „Pudzian” przystępował do tego pojedynku po dwóch porażkach z rzędu, ponieważ wcześniej na wydarzeniach KSW 44: The Game musiał ustąpić Karolowi Bedorfowi (15-5), a następnie na KSW 47: The X-Warriors – Szymonowi Kołeckiemu (8-1).

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Bośniak swoją przygodę z polską organizacją rozpoczął stosunkowo niedawno, bo w 2018 roku. Początkowo Jun odnotował 3 zwycięstwa z rzędu, kolejno z Tomaszem Oświecińskim (1-1), Pawłem Mikołajuwem (3-4) oraz Akopem Szostakiem (3-3). Jego serię wygranych przerwał dopiero „Pudzian”.

Na stronie Polsatu Sport ukazał się właśnie skrót pojedynku Mariusz Pudzianowski vs. Erko Jun: Ostatnia walka i efektowny nokaut Pudzianowskiego! Zobaczcie, jak rozbił rywala (WIDEO)

Pierwszą rundę lepiej rozpoczął Erko, który wyprowadzał szybkie ciosy. Polak miał kłopoty z wybronieniem ich, aczkolwiek w którymś momencie udało mu się obalić przeciwnika i do końca kontrolował przebieg pierwszej odsłony starcia.

W drugiej, Bośniak zaskakująco przewrócił Pudzianowskiego. Po chwili walka została jednak przeniesiona do stójki i tym razem to Mariusz, wykorzystując swoje warunki fizyczne sprowadził pojedynek do parteru. Potem Polak skrupulatnie wyeksploatował swoją pozycję, rozbijając rywala do momentu, aż sędzia przerwał bój.

Zobacz także: Gala UFC w Dublinie zagrożona

Źródło: polsatsport.pl