(Grafika: Mariusz „Dooży&Grooby” Olkiewicz)

 

                Młodszy brat byłego zawodnika UFC Jake’a Rosholta to 27-letni amerykański zapaśnik wagi ciężkiej. Największe triumfy święcił na uniwersytecie stanowym w Oklahomie, gdzie zanotował rekord 125-27, który to stał się piątym najlepszym rekordem wśród wszystkich dywizji na tym uniwersytecie. Nie mogło być innej drogi niż mistrzostwa NCAA, czyli największej i najbardziej prestiżowej federacji, która organizuje zawody wśród amerykańskich szkół na szczeblu uniwersyteckim. Jared w 2008 zajął 4 miejsce, w 2009 zajął 3 miejsce, a w 2010 stanął ponownie o szczebel wyżej, zajmując 2 pozycję.

                „The Big Show” karierę MMA rozpoczął w Lutym 2011 wygrywając swój debiut na gali Art of War Cage Fights w dobrze znanej Oklahomie. Jego rywal Dee Burchfield, który również wtedy debiutował, odklepał ciosy po 77 sekundach walki i nie powrócił już do MMA. Rosholt w 2011 stoczył jeszcze 3 zwycięskie walki, wszystkie kończąc przed czasem. Zaczął 21 Maja poddaniem pod koniec 2 rundy, 6 dni później TKO w czasie 1 minuty i 37 sekund, aby zaledwie 8 kolejnych dni później rywal Rosholta musiał odklepać kolana po niespełna 2 minutach walki. Na następną walkę Jared czekał ponad rok, kiedy w Sierpniu 2012 zanotował pierwszą i na razie jedyną porażkę w karierze z rąk Derricka Lewisa na gali Legacy Fighting Championship 13 – KO pod koniec 2 rundy.

                W 2012 roku Jared nie powrócił już do klatki ani ringu, aby z podwójną siłą rozpocząć rok 2013, który był jednym wielkim passem sukcesów utytułowanego zapaśnika. Zaczęło się 1 Lutego od jednogłośnej decyzji z niepokonanym Richardem Odomsem(8-1), następnie Kwiecień i kolejna jednogłośna decyzja w walce z Bobbym Brentsem(13-4), Maj i TKO w starciu z doświadczonym Richardem Whitem(15-15), następna wygrana to 34 sekundy i nokaut na Jasonie Walravenie(5-4). 4 przekonujące zwycięstwa w ciągu pół roku zaowocowały podpisaniem kontraktu z gigantem MMA – UFC. Debiut Jareda przypadł na finał 18 sezonu The Ultimate Fightera’a, jego rywalem pod koniec listopada był Walt Harris(5-3) z którym „The Big Show” przewalczył pełen dystans wygrywając jednogłośnie na punkty. 25 Stycznia 2014 na gali UFC on FOX 10 następnym rywalem Jareda w oktagonie miał być piekielnie doświadczony weteran takich organizacji jak M-1, Bellator czy KSW – Alexey Oleinik(48-9-1), lecz kontuzja wyeliminowała Rosjanina, a cały pojedynek został usunięty z karty walk.

                Rywalem Rosholta 11 kwietnia podczas gali UFC Fight Night 39 będzie Polak – Daniel Omielańczuk(16-3), który również w swoim debiucie dla najlepszej federacji na świecie zanotował zwycięstwo. Dla żadnego nie będzie to prawdopodobnie walka o być albo nie być, ale na pewno dla obu będzie to trudne starcie. Amerykanin 3 walki wygrał przez decyzję, 3 przez nokaut i 3 przez poddania co reklamuje go jako zawodnika zdolnego wygrać walkę w każdej płaszczyźnie oraz potrafiącego wytrzymać 15 minut walki mimo swoich 120 kilogramów.

 

 

                                                                                                                                          Mariusz „Dooży&Grooby” Olkiewicz