John Kavanagh – wieloletni trener Conora McGregora w klubie SBG Ireland stwierdza, że „stawia dom” na to, że jego podopieczny powróci do akcji w 2023 roku.

Po kontuzji w postaci złamanej nogi, której doznał w trylogii z Dustinem Poirierem w lipcu 2021 roku, Conor McGregor nie pojawił się w oktagonie organizacji UFC. Co więcej, Irlandczyk wycofał się także spod kurateli USADA, nie będąc ani razu testowanym w zeszłym roku. Został także usunięty z rankingów organizacji. Wielu zastanawiało się zatem, czy będzie im dane jeszcze kiedykolwiek ujrzeć Irlandczyka w klatce największej promocji MMA na świecie. Wątpliwości te rozwiał jego trener – John Kavanagh, który na łamach programu The MMA Hour Ariela Helwaniego zdradził pewne informacje.

Chętnie postawiłbym dom na to [że Conor McGregor powróci w 2023 roku – przyp. red.].

Aktualnie toczą się pewne interesujące negocjacje. Oczywiście nie mogę zdradzić niczego więcej w tym temacie, ale jestem bardzo, bardzo pewny, że wkrótce zobaczymy Conora ponownie w oktagonie.

– powiedział trener byłego podwójnego mistrza UFC.

Realną opcją wydaje się dla „Notoriousa” powrót w kategorii półśredniej, ze względu na rozmiary, których nabrał podczas absencji od startów. Jeśli faktycznie zdecydowałby się na powrót w wyższej dywizji, niewykluczone, że stanąłby do pojedynku z Jorge Masvidalem, gdyż wydaje się, iż jest to ostatni gwizdek na zorganizowanie takiego pojedynku. Co by nie mówić, abstrahując od poziomu sportowego – obaj zawodnicy są niebywale medialni i UFC powinno z takiej opcji skorzystać najszybciej, jak to możliwe.

Również m.in. Michael Chandler mocno zabiegał o pojedynek z Irlandczykiem. Wstępnie, szefujący UFC Dana White wyrażał chęć zorganizowania takiej walki, pytanie jednak, czy McGregor będzie taką batalią zainteresowany? Nigdy bowiem nie wypowiedział się na temat Chandlera. Poza wspomnianymi zawodnikami, po ostatnim zwycięstwie były mistrz dywizji lekkiej – Rafael dos Anjos także rzucił wyzwanie Irlandczykowi, twierdząc, że „jest mu winny” tego pojedynku. Również Stephen Thompson nawoływał o walkę z „Notoriousem”. Jak zatem widać – potencjalnych opcji na powrót zawodnika z Dublina nie brakuje.

Zobacz także: Michael Chandler nawołuje o walkę z McGregorem: „Wykręcimy niebotyczne numery”

źródło: mmajunkie.com