Życie byłego pretendenta do mistrzostwa świata w boksie zawodowym to z pewnością materiał na ciekawą książkę. Prace nad nią już się rozpoczęły.

Artur Szpilka (3-0) to jedna z barwniejszych postaci świata sportów walki w Polsce. Niegdyś odnosił sukcesy na ringach bokserskich, dziś kontynuuje swoją karierę w mieszanych sztukach walki. W czerwcu 2022 roku stoczył swój pierwszy pojedynek pod sztandarem największej polskiej organizacji MMA. Odprawił wówczas z kwitkiem swojego byłego rywala z ringów bokserskich – Serhiia Radchenko. Swoje najcenniejsze jak dotąd zwycięstwo w nowej formule, odniósł rok później na gali KSW Colloseum 2, pokonując Mariusza Pudzianowskiego przez nokaut w drugiej rundzie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

“Szpila” znany jest również ze swoich nietuzinkowych pomysłów w życiu prywatnym, jak ciągnięcie krokodyla za ogon czy skok do przerębla. Jak sam podkreśla – rozsądek nie zawsze był jego mocną stroną. Ma dzięki temu zarówno wielu zwolenników jak i przeciwników, natomiast jedno jest pewne – w jego towarzystwie ciężko się nudzić. 

Kilka dni temu za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował fanów, że wraz z dziennikarzem sportowym i autorem wielu książek – Hubertem Kęską, pracuje nad swoją biografią. Panowie spotkali się dziś “na burgerku” i zdradzili na jakim etapie pracy obecnie się znajdują:

A my co? Zaczynamy z Hubercikiem. Powiem wam: będzie tego trochę. Naprawdę, z całego życia będzie tego trochę.

– Powiedział Artur.

Podzieliliśmy życie Artura na 13 etapów. Druk dwustronny, tu jest tylko 7 z tych etapów. Jest ze 100 stron już w tej chwili, same pytania i wypowiedzi tylko. Także wyobraźcie sobie jakie wątki będą w książce i ile tego będzie.

– Dodał Kęska, pokazując stos zapisanych kartek. 

Dziennikarz jest autorem m. in. biografii Joanny Jędrzejczyk, zatytułowanej “Czarno na białym”. W przeszłości współpracował również z redakcją popularnego portalu sportowego – Weszło. 

Zobacz także: Głowacki złapany na dopingu. Polak zabiera głos

Źródło: X / Artur Szpilka, znak.com. Fot.: Instagram / Artur Szpilka