Mimo pandemii koronawirusa, pierwsza połowa 2020 roku była obfita w świetne występy. Władze UFC, jako jedni z nielicznych zdecydowali się na organizację gal, narażając się równocześnie na krytykę wielu osób. Wydaje się, że podjęli dobrą decyzję, a teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych pytają fanów, który z fighterów zaprezentował się najlepiej, podając swoje typy.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Who had the best performance in the first half of 2020? 📝

Post udostępniony przez ufc (@ufc)

Justin Gaethje

„The Highlight” zmierzył się z Tony’m Fergusonem, w ramach gali z numerem 249. Amerykanin absolutnie zdominował swojego rywala, kończąc pojedynek w piątej rundzie. Justin odebrał jednocześnie „El Cucuyowi” trofeum i został nowym tymczasowym mistrzem kategorii do 70 kg.

Zobacz także: UFC 249: Justin Gaethje totalnie zdemolował Tony’ego Fergusona i został tymczasowym mistrzem dywizji lekkiej! [WIDEO]

Gilbert Burns

Brazylijczyk podchodził do starcia z byłym czempionem – Tyronem Woodleyem będąc ulokowanym na 6 pozycji w rankingu swojej dywizji. Był on jednak na tyle dobrze przygotowany, że nie pozwolił na nic swojemu rywalowi i absolutnie zdeklasował go na pełnym dystansie. Tym zwycięstwem „Durinho” zagwarantował sobie miano pretendenta numer jeden.

Zobacz także: UFC on ESPN 9: Gilbert Burns totalnie zdeklasował Tyrona Woodleya na pełnym dystansie

Conor McGregor

Irlandczyka mogliśmy oglądać na początku tego roku. Wracał on po dłuższej przerwie, jednak nie powstrzymało go to przed pokazaniem się ze znakomitej strony. Największy gwiazdor UFC użył dość niekonwenconalnej techniki i znokautował swojego oponenta po zaledwie 40 sekundach od rozpoczęcia starcia.

Zobacz także: UFC 246: Conor McGregor błyskawicznie znokautował Donalda „Kowboja” Cerrone! [WIDEO]

Jan Błachowicz

Polak ostatni raz wszedł do oktagonu w lutym tego roku. Było to jego drugie spotkanie z Coreyem Andersonem i tym razem udało mu się szybko z nim rozprawić. 30-latek padł na deski już w pierwszej odsłonie walki.

Zobacz także: UFC Rio Rancho: Jan Błachowicz znokautował Coreya Andersona w pierwszej rundzie! [WIDEO]

Sean O’Malley

Popularny „Sugar” spotkał się w klatce z Eddim Winelandem na wydarzeniu UFC 250. Sama walka nie potrwała długo, ponieważ już w pierwszej rundzie 36-latek został brutalnie znokautowany. Tym samym Sean utrzymał swój nieskazitelny rekord.

Zobacz także: UFC 250: Eddie Wineland ciężko znokautowany przez Seana O’Malleya w pierwszej rundzie [WIDEO]

Który z tych występów był Waszym ulubionym?

Źródło: Instagram