Vince Morales ostatni raz pojawił się w oktagonie na UFC 265, gdzie jednogłośnie okazał się lepszy od Drako Rodrigueza. Mimo wygranej, zawodnik nie jest zadowolony z wyniku i zapowiada zmiany w technice oraz nastawieniu.

Morales stwierdził, że początek jego ostatniej walki szedł po jego myśli, dokładnie tak, jak rozpracował to ze swoim sztabem. Przyznał, że choć przeciwnik na wiele pozwolił w tym starciu, sam odczuwam frustrację z tego, jak się potoczyło, ponieważ Morales bardzo liczył na zakończenie przed czasem. Oglądając powtórkę z pojedynku, uznał też, że stał się zbyt łagodny dla przeciwnika. Z tego względu zapowiada:

Chciałbym jak najszybciej znów wejść do gry. Chciałbym zawalczyć jeszcze przed końcem tego roku. Rok przerwy to dla mnie zdecydowanie za dużo, dlatego byłbym wniebowzięty, gdybym mógł znów zawalczyć jak najszybciej.

Dodał, że interesuje go zestawienie jedynie z kimś z czołówki dywizji, choć jednocześnie zaznacza, że zdaje sobie sprawę z tego, że musi też ugruntować swoją pozycję w kategorii. Z tego też względu czeka na wyważone propozycje.

źródło: mmaweekly.com