Starciem z Piotrem Kuberskim Michał Materla wypełnił swój obowiązujący kontrakt z największą organizacją MMA nad Wisłą. Rodzi się więc pytanie – co dalej? Cóż, póki co nie wiadomo, bowiem jak sam zawodnik podkreśla: „Ta walka potoczyła się wyjątkowo niekorzystnie dla mnie”.

W połowie marca miejsce miało KSW 92, do którego doszło w Gorzowie Wielkopolskim. W ramach co-main eventu zobaczyliśmy konfrontację prawdziwego weterana Michała Materli (33-11) z idącym jak burza Piotrem Kuberskim (14-1). Sam pojedynek był dość mocno jednostronny i zakończył się już w pierwszej odsłonie po tym, jak reprezentant ANKOS MMA brutalnie rozbił oponenta.

Zobacz także: „Zabije go, k*rwa!” – narożnik Materli bliski poddania w walce z Kuberskim [WIDEO]

Tuż po potyczce widzieliśmy, jak bardzo emocjonalnie kosztowało to Materlę, więc długo nie komentował swojego startu. Teraz jednak uległo to zmianie. Sam wpis nie napawa jednak zapewne jego kibiców zbyt dużym optymizmem…

„Piotrze gratuluję, świetna dyspozycja. Kawał wojownika z Ciebie – to wiedzieliśmy ale „Kto nie ryzykuje, nie pije szampana”. W niecałe 14 miesięcy 4 walki z topowymi zawodnikami i nie tylko zawodnikami… to był bardzo intensywny rok, jak za dobrych czasów. Potrzebowałem chwilę czasu dla siebie, bo zdrowotnie ta walka potoczyła się wyjątkowo niekorzystnie dla mnie i nie wiadomo, jaki będzie tego finał. Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną w tych najgorszych momentach, a ja mimo przeciwności losu postaram się Wam Wszystkim odwdzięczyć, bo czuję na plecach odpowiedzialność za taką armię wsparcia! To była moja ostatnia walka w obowiązującym kontrakcie z KSW… szkoda, że tak się potoczyła…”

napisał.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Przegrana z Kuberskim była dla niego drugą z kolei. Kilka miesięcy wcześniej Materla zmuszony był uznać wyższość aktualnego mistrza Pawła Pawlaka (23-4-1). Aktualnie Berserker uplasowany jest na 5. pozycji w klasyfikacji kategorii średniej.

Źródło: Instagram/Michał Materla, fot. Materiały prasowe KSW