W ostatnim czasie sporo dyskutuje się na naszym podwórku o przyszłości Daniela Omielańczuka oraz Piotra Strusa, którzy rozstali się z rosyjskim ACA. Głos w temacie ich przyszłości, zabrała osoba odpowiedzialna na ich interesy – Artur Ostaszewski.

Jakiś czas temu Daniel Omielańczuk (25-12-1) oraz Piotr Strus (15-7-2) opuścili organizację ACA. W wywiadzie dla myMMA.pl, Martin Lewandowski powiedział jednak, że na ten moment nie ma z tymi zawodnikami żadnych rozmów. Nieco inne zdanie na ten temat ma jednak Artur Ostaszewski:

Cóż, rozmawiamy bez jakiegoś większego ciśnienia. Niektórzy twierdzą, że nie rozmawiamy, a mi się wydaje, że rozmawiamy. Ale myślę, że wszyscy jesteśmy tu na tyle wytrawnymi negocjatorami, że pewne oczka i sygnały puszczane publiczne trzeba.. Każdy korzysta z nich, jak umie. Aczkolwiek z drugiej strony od razu mówię, że nie ma żadnych konkretów. Nie jest to tak, że oferta leży od razu na stole, na przykład z KSW. Nie zamykamy się jednak na nikogo, myślę że wybierzemy po prostu najlepszą ofertę. I terminowo i zarówno też oczywiście finansowo będzie to miało duże znaczenie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Poruszony został też temat potencjalnego zainteresowania w kontekście dołączenia do poszczególnych organizacji.

Myślę, że kibice chcieliby Daniela zobaczyć w KSW. Choć sądzę też, że chcieliby zobaczyć go w FEN-ie. Uważam, że tam również są dobre walki do zrobienia, chociażby z Szymonem Bajorem, których swego czasu wyzywał Daniela na walkę. Teraz możemy to sprawdzić. Myślę, że łatwiej się wyzywa, wiedząc, że ktoś jest związany kontraktem z inną organizacją. Teraz nie słyszę już takiego gadania.

Nie wiadomo jeszcze na sto procent, w którą stronę pójdą przedstawieni zawodnicy. Obaj są po przegranych i znajdują się w dość trudnych chwilach kariery. 

Autor: Filip Dybciak