Czołowy koguci organizacji UFC Merab Dvalishvili, postanowił poinformować fanów, kiedy będzie mógł przystąpić do oczekiwanej przez wielu walki z Henrym Cejudo.  

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Przypomnijmy, że po ostatniej wygranej z Petrem Yanem (16-5), Merab Dvalishvili (16-4) musiał poddać się operacji ręki, która prawdopodobnie wykluczy go na dłuższy czas z walk w oktagonie. W rozmowie na kanale The Schmo podał więcej szczegółów odnośnie potencjalnego powrotu do startów.

Nie, nie będę gotowy do walki, ponieważ muszę zacząć znowu trenować. Muszę być przygotowany. Nie sądzę, abym był gotowy na sierpień. Ale może, zobaczymy następnym razem. Na pewno. (jesień lub końcówka 2023 r.) Niedługo zacznę biegać. Mam zamiar zacząć pływać. Po tym pozostanie mi się tylko wyleczyć i będę gotowy.

Zobacz także: Dvalishvili stanowczo odpowiada Cejudo

Zapytany z kolei jak zapatruje się na umiejętności zapaśnicze Henry’ego Cejudo (16-3), „The Machine” odpowiedział następująco:

Jestem wojownikiem. Wiem, że on jest mistrzem olimpijskim w zapasach, ale to jest MMA. Mogę walczyć w każdej płaszczyźnie. Jeżeli będzie chciał użyć zapasów, nie ma problemu. Każdy wie, że moje zapasy pod MMA są dobre. Na zasadach olimpijskich na pewno pokonałby mnie w zapasach. Ale liczy się wynik w MMA.

Gruzin w UFC rywalizuje od 2017 r., do tej pory stoczył w tej organizacji 11 walk, z czego wygrał 9. Obecnie znajduje się na fali 9 zwycięstw z rzędu, w pokonanym polu zostawił m.in. Jose Aldo (31-8), Marlona Moraesa (23-12) i Johna Dodsona (24-13).  

Autor: Dawid Ważny

Źródło: YouTube/The Schmo