Pierwsza walka w formule MMA na gali FEN 25 w Ostródzie – skończyła się w bliźniaczy sposób jak na FEN 21. Bartosz Leśko (9-1-2) ponownie udusił Kewina Wiwatowskiego (5-7).

Wchodzący na zastępstwo, Bartosz Leśko ponownie okazał się lepszy od Kewina Wiwatowskiego. Leśko szybko przeniósł walkę do parteru, gdzie doskonale kontrolował swojego rywala. Po trzech minutach uzyskał dosiad, z którego rozbijał Wiwatowskiego ciosami, ten zaś, próbując wstać – nieroztropnie oddał plecy, co doskonały parterowiec w osobie Leśki wykorzystał, by zapiąć duszenie zza pleców. W ten sposób – rewanż obu zawodników z gali FEN 21 skończył się w bliźniaczy sposób.