„Gamer” z uwagą obserwował walki na UFC 300, zwłaszcza starcie byłego mistrza wagi do 70 kg, którego już dawno upatrzył sobie na kolejnego rywala.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Podczas minionej gali UFC 300, która odbyła się 13 kwietnia w T-Mobile Arena w Las Vegas, Mateusz Gamrot z uwagą śledził drugi pojedynek karty głównej, w którym Charles Oliveira mierzył się z Armanem Tsarukyanem. Walka ta mogła wyłonić następnego pretendenta do mistrzowskiego pasa wagi lekkiej UFC – dlatego też jej wynik zyskał ogromne znaczenie dla układu sił w dywizji. Starcie ostatecznie zakończyło się po trzech rundach pełnych prób poddań i mocnymi wymianami. Sędziowie musieli podjąć decyzję i niejednogłośnie przyznali zwycięstwo Tsarukyanowi.

Gamrot, obecnie piąty w rankingu wagi lekkiej UFC, nie omieszkał wyrazić swojej chęci walki z Brazylijczykiem, co zrobił w poście na platformie X, apelując do UFC o zestawienie tego pojedynku, bezpośrednio po zakończeniu starcia.

Oliveira, który przed starciem z Tsarukyanem pokonał Beneila Dariusha przez techniczny nokaut w drugiej rundzie na gali UFC 289, zajmuje teraz pierwsze miejsce w rankingu, choć jego pozycja może ulec zmianie po ostatniej porażce, co może zadziałać jednoznacznie na korzyść potencjalnego starcia Gamrot – Oliveira.

Zobacz także: OFICJALNIE: McGregor wraca na UFC 303!