Daniel Omielańczuk kontrowersyjną decyzją sędziowską wygrał z Michalem Martinkiem.

Runda 1:

Niskie kopnięcie Daniela Omielańczuka. Dwa prawe w wykonaniu Michala Martinka, zmiana pozycji. Kopnięcie Polaka, przechwycone przez Czecha. Prawy Daniela, lewy Michala. Frontalne kopnięcie na korpus w wykonaniu Martinka. Próba uderzenia na korpus, ponowienie akcji na głowę w wykonaniu Daniela, jednak rywal zbyt ruchliwy, nieco poza celem. Omielańczuk szukał kombinacji złożonej z ciosu na korpus, z szybkim ponowieniem na głowę. Wymiana na frontalne kopnięcia z obu stron, oba celowane na korpus.

Runda 2:

Krótki prawy w wykonaniu Omielańczuka. Lewy Czecha. Próba kontry po stronie Omielańczuka. Mocny cios Polaka! Rywal zatańczył na nogach, szukając natychmiast ciosów prostych celem dystansowania. Szukanie kombinacji bokserskiej po stronie Martinka. Nieuchwytny Czech rozbijał pojedynczymi ciosami Polaka. Mocno rozbita twarz Omielańczuka. Krótki lewy doszedł do głowy Martinka.

Runda 3:

Krótki prawy po stronie Martinka, pięć błyskawicznych ciosów z lewej ręki Czecha. Frontalne kopnięcie na korpus Martinka, kolejne proste. Front na korpus Martinka, niskie kopnięcie Omielańczuka. Szukanie lewego przez Polaka, lecz nieskutecznie. Obszerny lewy cep Daniela. Niskie kopnięcie Martinka, krótkie ciosy ze wstecznego, duża ruchliwość. Obraz walki od początku do końca taki sam. Bezradny Polak.

Sędziowie niejednogłośnie wskazali Daniela Omielańczuka jako zwycięzcę, punktując 27-30, 2x 29-28.