W drugiej walce dla organizacji UFC Mateusz Gamrot zmierzył się ze Scottem Holtzmanem. Polak wszedł do oktagonu po pełnym obozie przygotowawczym w American Top Team, podczas którego sparował m.in. z Edsonem Barbozą, Francisco Trinaldo czy Dustinem Poirierem.

Zobacz także: UFC Vegas 23 z udziałem Mateusza Gamrota – wyniki [NA ŻYWO od 17:30]

Gamrot przejął środek klatki, szukając sposobności do skrócenia dystansu. Zaataktował krótką serią. Scott odpowiedział podbródkiem, na szczęście niezbyt celnym. Następnie mocno trafił prawym sierpem na głowę Polaka. Mateusz poszedł po nogi, obalił i spróbował skrętówki, ale Amerykanin wyszedł z tego bez szwanku. Gamrot dobrze schodził z linii ciosu rywal, ale Holtzman trafił wreszcie prawym z dołu. „Gamer” spróbował obalenia ale odpuścił. Znowu dobry podbródek Scotta, na który Mateusz odpowiedział prostym. I znów Polak poszedł po nogę i skutecznie obalił. Amerykanin wykręcił się, ale oddał plecy. Gamrot wyciął przeciwnika, ten ponownie wstał i zainkasował łokieć na rozerwaniu. W końcówce rundy Polak zaatakował kolanem na klatkę piersiową.

Holtzman zaatakował mocniej, Gamrot poszedł po nogi, ale zrezygnował. Kilka wymian krótkimi ciosami i ponownie próba obalenia. „Gamer” znalazł się na plecach Amerykanina. Szybkie rozerwanie i ponownie walka na środku klatki. Holtzman zaczął ponownie atakować, ale dostał prosty cios prawą ręką od Polaka i poleciał na matę. Mateusz zastygł na chwilę, ale przytomnie rzucił się dobijać rywala schowanego w pozycji żółwia. Sędzia przerwał walkę.

Piękne zwycięstwo Mateusza!

Zobacz także: