W ten weekend w Auckland odbędzie się UFC on ESPN+26. Na tej gali wystąi nasz rodak Michał Oleksiejczuk (14-3). Jego rywalem będzie Jimmy Crute (10-1).

„The Brute” w wywiadzie dla bjpenn.com zdradził, że on podczas swojej sportowej kariery nie zamierza unikać żadnego zawodnika w tym Michała Oleksiejczuka.

Ludzie myślą, że takie walki niszczą kariery takich zawodników jak my, ale co mamy się unikać? Obaj jesteśmy na tej samej drodze. Ja tak samo jak on nie zamierzam nikogo unikać. Zobaczymy kto jest bardziej perspektywicznym zawodnikiem.

powiedział Jimmy Crute

Podczas dalszej części rozmowy zdradził on główne założenia swojego planu na walkę z reprezentantem Akademii Sportów Walki Wilanów.

Ja sprawdzę jego szczękę a on moją wątrobę. Przetestuję jego pierdoloną szczękę. Jeżeli uda mu się to przetrwać sprowadzę go do parteru i uduszę. 

dodał.

Australijczyk jest młodym i perspektywicznym zawodnikiem na światowej scenie mieszanych sztuk walki. Większość swoich wygranych walk kończył przed czasem co pokazuje, że nie lubi zostawiać decyzji w rękach sędziów punktowych. W poprzednim boju na UFC on ESPN+16 przegrał przez poddanie z Mishą Cirkunovem (15-5).

Michał Oleksiejczuk w swojej karierze walczył dla takich organizacji jak TFL, PLMMA czy FEN. Z Ultimate Fighting Championship jest związany od 2017 roku. W ostatnim występie na UFC on ESPN+18 w Kopenhadze został poddany przez Ovince’a St. Preux (24-13)

Gala UFC on ESPN+26 odbędzie się 22 lutego w Auckland.

źródło: bjpenn.com