Tyron Woodley (19-4-1) oraz Leon Edwards (18-3) po raz kolejny wdali się w wymianę zdań. Zdaniem Woodleya, Edwards posunął się za daleko.
Już 21 marca organizacja UFC ponownie zawita w Wielkiej Brytanii, a walką wieczoru ma być starcie pomiędzy Tyronem Woodleyem a Leonem Edwardsem. Chociaż początkowo „T-Wood” nie był zainteresowany takim pojedynkiem, to ostatecznie ma powrócić do rywalizacji właśnie w Londynie. Niestety Leon Edwards ponownie zaczepił Woodleya na instagramie i tym razem Amerykanin straszy, że nie podpisze kontraktu:
„Przynajmniej zawsze możesz zostać raperem”
„Zamknij swoją mordę, zanim nie podpiszę kontraktu. Nikt Ciebie nie zna, wszyscy mają Ciebie gdzieś. Stałeś się sławny po tym jak zarobiłeś od Masvidala jego popisową kombinacją. Jesteś żenujący, przestań gadać głupoty bo jesteś w tym słaby, tak jak w karierze MMA. Więcej zarobiłem na muzyce niż Ty przez całą swoją karierę. Kto się teraz śmieje?”
Woodley nie uznaje Brytyjczyka za godnego przeciwnika, lecz jego ostatnie występy mogą sugerować inaczej. Czy macie swojego faworyta w takim starciu?
źródło: bloodyelbow.com