Nie tak polscy fani wyobrażali sobie zakończenie tego pojedynku. Michel Pereira łatwo uporał się z Michałem Oleksiejczukiem.

Runda 1:

Oleksiejczuk przyjął mocne kopnięcia na tułów. Zamykał na siatce. Pereira atakował korpus. Polak to odczuł. Brazylijczyk ruszył na skulonego rywala. Pewnie zasypał uderzeniami. Zaszedł za plecy bezradnego „Husarza” i wygrał przez duszenie.

Dalsza relacja z wydarzenia odbywa się tutaj: UFC 299 – wyniki gali z udziałem Gamrota i Oleksiejczuka [NA ŻYWO]

źródło, fot.: X / UFC