Idealny występ Ciryla Gane! Francuz przed własną publicznością znokautował Sergheia Spivaca!

Runda 1:

Ruchliwy Ciryl Gane wyprowadzał pojedyncze ciosy i kopnięcia, dobrze trzymając dystans. W pierwszych sekundach, Serghei Spivac nie miał pomysłu na sposób prowadzenia pojedynku. Niskie kopnięcie Gane’a, szukanie sprowadzenia przez Mołdawianina, lecz nieskutecznie. Prawe ciosy i frontalne kopnięcie na korpus w wykonaniu Ciryla. Dwa dobre ciosy Spivaca. Ponowne szukanie sprowadzenia przez Spivaca, doskonała kontra Francuza! Gane wstał, wyprowadzając kolano na korpus rywala, do tego dokładając dwa ciosy. Lewy byłego tymczasowego mistrza wagi ciężkiej. Coraz więcej ciosów spadało na głowę i korpus Spivaca. Prawy sierpowy Spivaca. Dystansujące kopnięcie na tułów w wykonaniu Francuza. Miejscowy zawodnik zainkasował jednak dobrego prostego od rywala, odpowiedział mocnymi uderzeniami na korpus. Wysokie kopnięcie Gane’a, niskie Spivaca.

Runda 2:

Lowkick Francuza. Kolejny. Spivac kompletnie bez pomysłu, zbierał mnóstwo uderzeń od swojego przeciwnika, sam prawie w ogóle nie atakował. Szalony i nieco desperacki atak ciosami prostymi w wykonaniu Spivaca. Gane jednak uniknął ciosów i sam zaatakował kilkoma uderzeniami na korpus. Mołdawianin miał już dość, był bliski skapitulowania. Kolejne ciosy na tułów w wykonaniu Francuza. Mieszanie płaszczyzn uderzeń! Mocne ciosy! Spivac zamknięty na siatce, karcony uderzeniami! Kolano Gane’a! Kanonada uderzeń Ciryla! Spivac już poza pojedynkiem! Sędzia przerywa!