Bez wątpienia Anthony Pettis (22-9) od lat należy do najbardziej widowiskowo walczących zawodników w historii UFC. Amerykanin w rozmowie mmajunkie.com wskazał nazwisko kolejnego zawodnika, z którym chciałby się zmierzyć.

Tą osobą jest weteran Ultimate Fighting Championship Diego Sanchez (29-12). „Showtime” zapowiedział również, że swój kolejny pojedynek chce stoczyć w kategorii lekkiej.

Aktualnie znajduję się w dobrym miejscu w swojej karierze. Mogę bez problemu zrobić limit wagowy kategorii lekkiej. Podczas swojego ostatniego występu  ważyłem tylko 176 funtów. Teraz chcę walki z Diego Sanchezem i to powiedziałem Duke’owi. Chciałbym zrobić w tym roku jeszcze jedno starcie. On jest dostępny, a obecnie w dywizji do 70 kilogramów nie ma dla mnie nikogo innego.

powiedział Anthony Pettis.

Reprezentant klubu Roufusport dodał, że nie rozmawiał o tym z UFC choć wspomniał o tym, że poinformował o swoim pomyśle Dana White’a i teraz czeka na ruch organizacji.

Nie miałem jeszcze oficjalnej rozmowy z UFC ale dałem znać o tym Danie. Teraz mają rozmowy z matchmakerów i zobaczymy co z tego wyjdzie. Diego zasługuje na taki pojedynek. On jest w tej grze już od bardzo dawna.

podsumował.

„Showtime” w ostatnim czasie próbował swoich sił w wadze półśredniej, gdzie stoczył dwie potyczki. W swoim poprzednim występie na UFC 241 po świetnej batalii przegrał na punkty z Natem Diazem (20-11).

„The Nightmare” jest zwycięzcą pierwszej edycji programu The Ultimate Fighter, gdzie w finale pokonał Kenny’ego Floriana (14-6). Mimo 37 lat na karku cały czas pozostaje bardzo solidnym zawodnikiem na światowej scenie mieszanych sztuk walki. W ostatnim występie na UFC 239 poniósł porażkę przez decyzję z Michaelem Chiesą (16-4).

źródło: mmajunkie.com