Panowie mieli swoje momenty, ale ostatecznie to Sylwester Miller odniósł zwycięstwo. Pokonał Dawida Pasternaka już w pierwszej rundzie.

Miller od razu ruszył po nogi. Sprowadził. Kontrolował pozycję. Bił z góry. Oponent wiercił się. Próbował zajść za plecy. Sylwester wstał. Zrzucił go. Kontynuował swoją grę. Dążył do duszenia. Zajął pozycję umożliwiającą zapięcie techniki zza pleców i wygrał walkę.

Wywiad

Zobacz również: Armia Fight Night 7 – wyniki [NA ŻYWO]