Daniel Cormier pochwalił Conora McGregora za umiejętność uczynienia ze swoich rywali gwiazd MMA.
Były podwójny mistrz UFC, Conor McGregor dołączył do organizacji UFC w 2013 roku i w sierpniu 2023 roku będzie obchodził swoją dziesiątą rocznicę podpisania kontraktu z największą promocją MMA na świecie. „Notorious” nie zagościł jednak w oktagonie od lipca 2021 roku, kiedy to przegrał z Dustinem Poirierem przez TKO, po doznaniu kontuzji w postaci złamania nogi.
Fani mogą być jednak spokojni, gdyż Irlandczyk ma powrócić do klatki w oczekiwanej przez wielu walce z Michaelem Chandlerem, która zwieńczy TUF 31.
Przed dziesiątą rocznicą podpisania przez McGregora umowy z UFC i jego nadchodzącym programem TUF 31, Daniel Cormier podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co zawodnik zrobił dla sportu. „DC” wypowiadając się na swoim podcaście od ESPN 'DC & RC’, powiedział o Irlandczyku następujące słowa:
On wzniósł dwóch moich najlepszych przyjaciół na wyżyny. Dwóch gości, których kocham, których doceniam w tym sporcie bardziej niż ktokolwiek inny. On wyniósł Khabiba (Nurmagomedova) na poziom megagwiazdy, a Dustina Poiriera na poziom gwiazdy, na który nigdy nie mogliby liczyć przedtem. On nie tylko pomaga sobie, ale pomaga też zawodnikom, z którymi dzieli oktagon – szczególnie tym, którzy potrafią go pokonać.
Cormier także wypowiedział się na temat nokautu McGregora na Jose Aldo z grudnia 2015 roku na UFC 194 mówiąc:
W walce z Aldo, gdy mieliśmy informacje na temat Jose Aldo, jak wielki jest, jak bardzo był zirytowany Conorem McGregorem – myśleliśmy, że ukarze krnąbrnego Irlandczyka. A potem znokautował go w 14 (13) sekund i świat się zmienił, a świat naprawdę stał się jego tej nocy. Tamtej nocy, to była kraina Conora McGregora.
Zobacz także: Daniel Cormier o Jonie Jonesie: „Jest w nim dobro, lecz trudno dostrzegalne”
źródło: bjpenn.com