Zawodnik z Krosna jednogłośnie wypunktował fightera z WCA.
Runda 1:
Obaj rozpoczęli dość zachowawczo. Niskie kopnięcie Marcina Trzcińskiego, próba kontry po stronie Adama Tomasika. Cep Tomasika, niecelny, kolejny jednak doszedł. Krótki lewy Trzcińskiego. Każdy cios Tomasika dochodził do szczęki przeciwnika. Middlekick po stronie Adama. Obrotowy backfist Tomasika! Niecelne frontalne kopnięcie Adama. Prawy Tomasika. Lewy Trzcińskiego, kontra rywala. Udane sprowadzenie w wykonaniu Tomasika. Zajęcie pleców pod siatką. Zdołał jednak powrócić do do stójki, gdzie został potraktowany mocnymi ciosami.
Runda 2:
Niskie kopnięcie Trzcińskiego, podbródkowy i sierpowy Tomasika. Nieudane sprowadzenie w wykonaniu Trzcińskiego. Sprowadzenie po stronie zawodnika z Krosna. Oddanie pleców przez rywala. Walka powróciła do stójki. Wybronione z dziecinną łatwością sprowadzenie Trzcińskiego. Tomasik udanie jednak dopiął swoją próbę, dochodząc do dosiadu.
Runda 3:
Obaj na zmęczeniu, nie trafiali większością ciosów. Kopnięcia w powietrze, tempo walki dramatycznie spadło. Lewy Tomasika. Prawy zamachowy Tomasika doszedł do głowy. Wysokie kopnięcie doszło do szczęki Trzcińskiego. Kolejne obalenie w wykonaniu Tomasika.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Adama Tomasika jako zwycięzcę, punktując: 3x 30-27.
