Po wczorajszej gali KSW 89 coraz głośniej mówi się o potencjalnej walce mistrza Pawła Pawlaka z Damianem Janikowskim.
Na KSW 89 Paweł Pawlak zwyciężył na punkty w starciu z Michałem Materlą. Po pięciu rundach sędziowie wskazali jednogłośną wygraną zawodnika klubu Octopus Łódź. Pawlak pokazał ponownie, że potrafi zachować zimną głowę w klatce i nie dał się sprowokować ani wciągnąć w bijatykę z rywalem. Zamiast tego atakował z kontry i sprytnie punktował.
Z kolei Damian Janikowski wrócił z dalekiej podróży – gdy w pierwszej rundzie walki został mocno naruszony przez Tomasza Romanowskiego – i metodycznie porozbijał w kolejnych dwóch odsłonach Berserkera. To zwycięstwo przybliżyło „Damiano” do pojedynku mistrzowskiego o pas wagi średniej.
Najwyraźniej ani Damian, ani Paweł nie mają zamiaru czekać na oficjalną propozycję ze strony KSW i wstępnie już zaczynają rozmowy o kolejnej potyczce. Dziś podczas śniadania w hotelu zawodników po KSW 89 obaj postanowili odegrać pierwszy face to face przed potencjalnym rewanżem. Wszystko oczywiście odbyło się w żartobliwej i przyjaznej atmosferze, do której zdążyli już nas przyzwyczaić przy okazji pierwszego boju.
