Zapraszamy do zapoznania się z wywiadem z mieszkającym na wyspach, reprezentującym Polskę, Maćkiem Gierszewskim (6-4, 6 KO/TKO), który już 4 listopada po raz drugi zawalczy dla jednej z największych w Azji organizacji MMA, Brave CF, podejmując Johna Brewina (5-1) z Australii w walce wieczoru gali organizowanej w Bukareszcie.

InTheCage.pl: Już wkrótce stoczysz swoją drugą walkę dla organizacji Brave CF. Jak doszło do współpracy przy okazji pierwszego pojedynku i czy wiedziałeś wtedy, że w Brave zagrzejesz miejsce na dłużej?

Maciej Gierszewski: Mój trener i zarazem manager już wcześniej współpracował z organizacją Brave, wystawiając mojego kolegę klubowego, Oktawiana Olejniczaka, który bił się właśnie z moim poprzednim przeciwnikiem Cianem. Walka miała miejsce w zeszłym roku, Oktawian niestety przegrał tamten pojedynek. Po jakimś czasie dochodziły do nas słuchy ze są zainteresowani powrotem Oktawiana no i moim debiutem dla nich. Przez długi czas była tak zwana cisza, więc daliśmy sobie spokój z Bravem w listopadzie zeszłego roku, zawalczyłem na gali Clan Wars [lokalna gala organizowana w Irlandii Północnej, przyp.red.]. W grudniu dostałem ofertę walki na gali Bellatora w Newcastle którą stoczyłem, niestety z niepowodzeniem, zostałem poddany w pierwszej rundzie i cisza. Nie zwalniałem jednak tempa, głód walki pozostał więc mówiłem wówczas trenerowi, że jak by coś wyskoczyło to na kwiecień, maj będę gotowy no i wyskoczyła walka z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Przyjąłem ją, odbyła się w Polsce na Gali „Wieczor Walk SWD” i ją wygrałem. W czerwcu dostałem propozycję walki z Cianem Cowleyem, która miała się odbyć 25 lipca, wziąłem ją od razu bez zastanowienia. Cian to znany zawodnik przede wszystkim z Muay Thai, przyjaciel Conora McGregora więc fajne imię, które mogło dać jakiś rozgłos. No i dlatego też walka ta była wówczas na Brave w Anglii co-main eventem. Znokautowałem Ciana w drugiej rundzie, co było szokiem dla wszystkich. Wtedy już dochodziły mnie słuchy, że pewnie podpiszę kontrakt z Bravem, nic się jednak takiego od razu nie stało. Po walce poleciałem z rodziną na urlop do Polski na prawie miesiąc odpocząć. Był to okres roztrenowania i pod koniec sierpnia dostałem ofertę walki od Brave w październiku, walki odmówiłem z racji za krótkiego okresu na przygotowanie się do gali i znowu była cisza, aż do teraz.

Efektowna wygrana tamtej nocy zagwarantowała ci miejsce w walce wieczoru zbliżającej się gali, która jest dużym wydarzeniem w stolicy Rumunii, również ze względu na połączenie eventu Brave z galą wiodącej w tamtych rejonach organizacji RXF. Widziałem fajną zapowiedź wideo tej gali z Tobą i rywalem w roli głównej na kanale organizacji, jak zareagowałeś na ten trailer ty i twoi kibice?

Noooo. Zapowiedź kozak, aż ciarki mnie przeszły. Dlatego między innymi lubię organizację Brave, robią świetną promocję jeżeli chodzi o gale i samych zawodników. Trailer spotkał się z wielką aprobatą moich znajomych. Kozak.

Kiedy dokładnie otrzymałeś propozycję zawalczenia na tej gali? Czy organizacja dała Ci wystarczająco czasu na przygotowanie?

Propozycję żeby zawalczyć na tej gali dostałem 3 tygodnie temu, więc nie miałem jakoś dużo czasu na przygotowania, a jeszcze dochodzi do tego zrobienie wagi. Na szczęście bylem treningu, może nie takim 100% jak w fight campie, ale forma była. Wraz z tą walką dostałem również propozycję podpisania kontraktu na kilka walk, a że na dziś dzień była to najlepsza dla nas oferta, kontrakt podpisałem. Co do samej walki miałem mieszane uczucia, z jednej strony byłem w formie, ale chciałbym wychodzić do walk po pełnym okresie przygotowawczym, będąc przygotowanym w 100%, Mimo wszystko walkę przyjąłem, nie wiedząc wtedy że będzie to main event. Przeciwnik jest ciekawy, solidny, fajne wyzwani, a że ja lubię wyzwania, więc po namyśle przyjąłem walkę. „Kto nie ryzykuje ten szampana nie pije!”

Jak poradziliście ze sztabem z procesem zbijania kilogramów i ile na 3 dni przed galą wnosisz teraz na wagę?

Proces robienia wagi nadal trwa. Na 3 dni przed walka zostało mi około 6 kg do zbicia, więc trzeba się jeszcze trochę pomęczyć, ale to nie jest sport dla mięczaków. Zrobienie wagi to część tego sportu.

Ostatni raz polscy kibice na żywo mogli oglądać Cię podczas Wieczoru Walk SWD 4 w maju tego roku. Wówczas z krótkim wyprzedzeniem wziąłeś walkę z Sergiuszem Uzarkiem i wygrałeś przez nokaut. Jak wspominasz z perspektywy czasu tamten występ na polskiej ziemi?

Występ na gali wieczoru walk mogę wspominać tylko pozytywnie. Walka wzięta z dwutygodniowym wyprzedzeniem, zakończona przez TKO w drugiej rundzie, więc pozytywnie. Sama gala spoko, nie była to może największa organizacja dla jakiej walczyłem, ale wszystko było ogarnięte profesjonalnie.

Zobacz także: Maciej Gierszewski po Wieczorze Walk SWD 4 z apelem do większych organizacji [WYWIAD]

Czy w ostatnim czasie toczyły się jakieś rozmowy w sprawie twojego następnego występu w Polsce?

O kolejnym występie w Polsce na razie cisza i nie zapowiada się szybko z racji podpisania teraz kontraktu z organizacja Brave, ale nie mówię że bym bardzo nie chciał ,a szczególnie na Pomorzu skąd pochodzę. Marzy mi się występ przed własną publicznością, usłyszeć doping kilkuset gardeł, to by było coś. Może kiedyś.

Twój rywal John Brewin (5-1) pochodzi z Australii, czyli praktycznie z drugiego końca świata, macie wspólnego byłego rywala. Jak dużo udało się Tobie i twoim trenerom dowiedzieć na jego temat?

No ja jestem raczej typem takiego zawodnika który nie prześwietla jakoś przeciwników. Jedyne co wiem od trenerów, to że jest z niego twardy skurczybyk z dobra stójką i niezłymi zapasami. Ja wole się skupić na sobie i na tym co mam do zrobienia, a nie mój przeciwnik. Spodziewam się tu dobrej bitki, o ile nie będzie uciekał do klinczu i chciał kontrolować walki pod klatką jak to zrobił z moim byłym przeciwnikiem [Cian Cowley, przyp.red]. Długa trzyrundowa, nudna walka którą wygrał na punkty.

Paweł Kiełek wespół z Tobą na Brave CF 28 będzie reprezentował polską flagę. Czy miałeś okazję trenować kiedyś z Pawłem i jeśli tak to czy wiążesz z nim jakieś wspomnienie?

Nie, nie miałem nigdy okazji trenować z Pawłem.

Czy wiesz już czy twoja walka będzie transmitowana w sposób dostępny dla polskiego widza?

Gala powinna być transmitowana przez Brave jak zwykle, czyli online na ich stronie.

Dziękuję bardzo za wywiad i trzymamy za Ciebie i Pawła kciuki w najbliższy poniedziałek!

Dzięki wielkie i pozdrawiam.

—————————————————————————————————————-

Rozmowę przeprowadził redaktor portalu InTheCage.pl, Jacek Kluba. Zapraszamy także na wywiad w podobnej formule z drugim polskim bohaterem poniedziałkowej gali Brave, reprezentującym Berkut Arrachion Olsztyn, Pawłem Kiełkiem (9-5-1).