Były pretendent do tytułu mistrza wagi ciężkiej w boksie zawodowym podsumował opinię swojego pierwszego trenera na temat umiejętności bokserskich Mameda Chalidowa

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jedna z wypowiedzi Zbigniewa Raubo przed galą KSW Epic obiegła internet w szalonym tempie. Były trener m. in. Przemysława Salety czy Krzysztofa Włodarczyka nazwał Mameda Chalidowa ogórkiem. Chodziło rzecz jasna o jego umiejętności bokserskie na tle byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych – Tomasza Adamka, z którym Czeczen miał okazję sprawdzić się na wspomnianym wydarzeniu.

Mimo tego, że były czempion KSW przegrał pojedynek przez kontuzję ręki, zaprezentował się nieźle, urywając “Góralowi” pierwsze rundy na kartach sędziów punktowych. To jednak nie przekonało trenera do zmiany swojej opinii. W rozmowie z Super Expressem przyznał jednak, że określenie jakiego użył jest po prostu żartobliwe.

To co mówiłem przed walką potwierdzam teraz dalej. Mamed – wspaniały zawodnik MMA. Ale boksersko to jest “ogórek”. Mamed pozdrawiam Cię. Szkoda, że kontuzja, ale tak jest. Zdania nie zmienię. (…) Trzeba zaznaczyć jedno: pojęcie “ogórek” jest tu mocno żartobliwe. Mamed się na pewno nie obraża.

Były podopieczny Zbigniewa Raubo – Artur Szpilka (3-0) w rozmowie z naszą redakcją oznajmił, że nie zgadza się ze zdaniem trenera, chociaż w pewnym sensie rozumie to, co miał na myśli.

No chyba nie miał racji, widzieliśmy. Wiem o co mu chodzi bo jestem bokserem i z tym się zgodzę w stu procentach, ale też trzeba wziąć pod uwagę wiek Adamka, nieobecność w ringu – to też ma bardzo duże znaczenie, wiele rzeczy. Trener Raubo fajnie mówi, ja też go sobie włączyłem i słuchałem bo ma fajny styl bycia, taki niecodzienny. Ale mieliśmy przykład tego, że nie do końca to co trener Raubo mówi, zawsze wychodzi. Ale to każdy z nas ma opinie, możemy się mylić, jesteśmy tylko ludźmi.

Zobacz także: “On by wciskał w klatkę przez 25 minut” – Wikłacz o potencjalnym starciu z “Bartosem”

Fot.: Instagram / Artur Szpilka, Super Express