Mackenzie Dern w wersji 2.0! Brazylijka nie dała większych szans Angeli Hill, potwornie ją rozbijając.

Runda 1:

Mocne ciosy w wykonaniu Mackenzie Dern od początku rundy. Pogubiona nieco pod presją rywalki, Angela Hill odpowiedziała kilkoma uderzeniami, choć po chwili Dern poszukała klinczu. Zawodniczki wzajemnie obracały się w uchwycie. Dłuższymi fragmentami, to jednak Hill kontrolowała uchwyt. Walka powróciła na środek klatki. Dern zasypała rywalkę mnóstwem ciosów, po czym poszukała rzutu przez biodro, z którego jednak rywalka sprawnie się wywinęła i to ona znalazła się na górze. Pojedynek powrócił do stójki, gdzie Dern ponownie zaskoczyła swoją oponentkę, sadzając ją na matę mocnym prawym! Dern błyskawicznie zajęła plecy przeciwniczki i pracowała nad poddaniem. Defensywa Hill była jednak na wysokim poziomie, gdyż ta znakomicie wykluczała ręce Brazylijki. Półgarda. Kontrola w wykonaniu Dern. Mackenzie poszła po balachę na kolano, lecz nie była w stanie wykończyć próby poddania. Dosiad! Mnóstwo ciosów i łokci spadło na głowę Hill, po czym Dern poszła po balachę. Zabrakło jednak czasu, aby wykończyć tę próbę poddania. Dern jednak całkowicie zdominowała swoją rywalkę!

Runda 2:

Niskie kopnięcie po stronie Dern. Ciosy Hill. Dern ponownie zasypała rywalkę uderzeniami, z którymi Amerykanka sobie wyraźnie nie była w stanie poradzić. Hill zajęła plecy Dern w stójce. Dobra kontrola w wykonaniu Amerykanki, brak jednak było znaczących akcji. Wyglądało to w pewnym momencie, jakby chciała zaskoczyć swoją przeciwniczkę próbą poddania. Hill dociskała do siatki, wyprowadzała kolana na korpus i głowę rywalki. Łokcie na rozerwanie uchwytu. Walka powróciła do stójki, gdzie obie wymieniały się chaotycznymi ciosami. Niskie kopnięcie Brazylijki, ponowne wejście w klincz po stronie Amerykanki. Dociskanie do siatki. Pojedynek powrócił do stójki, gdzie Mackenzie zanotowała kilka dobrych akcji, ale także Hill odpłaciła się mocnymi ciosami.

Runda 3:

Dobre ciosy Dern, po jednym z uderzeń Hill, Brazylijka straciła równowagę i wylądowała na plecach. Hill nieroztropnie weszła w parter z asem BJJ, co było wodą na młyn dla Brazylijki, która szybko poszukała dojścia do balachy. Hill zdołała wyjść z próby poddania, powróciła na nogi. Potężne kolano Dern doszło do głowy rywalki i mocno nią wstrząsnęło! Dern wykorzystała tę sytuację do ściągnięcia Amerykanki do parteru, pytanie jednak, czy sensownie? Hill wstała, jednak spod siatki została ponownie sprowadzona na matę. Mackenzie kontrolowała walkę z dosiadu, wyprowadzała mnóstwo ciosów i łokci. Hill oddała plecy. Coraz więcej ciosów spadało na głowę Hill, która robiła wszystko, co mogła, aby się wybronić. Dlaczego sędzia nie przerwał akcji?! Dern poszła po kolejną próbę balachy. Zabrakło jednak czasu.

Runda 4:

Lewe oko Hill było już niemal całkiem zamknięte. Dern mocno ruszyła z ciosami, Hill dociskała rywalkę do siatki. Łokieć w wykonaniu Amerykanki. Klincz zerwany. Wysokie kopnięcie Dern, ciosy z obu stron. Hill kompletnie bez pomysłu, jedynie szukała możliwości wejścia do klinczu. Coraz więcej ciosów Dern spadało na rozbitą głowę oponentki. Walka trafiła pod siatkę. Tam, w klinczu przewagę miała Hill, choć nic nie robiła, niczym Karlos Vemola w rewanżowym starciu z Patrikiem Kinclem. Dern obróciła pozycję i szukała możliwości przeniesienia walki na matę, lecz nieskutecznie. Hill ponownie obróciła pozycję, uchwyt zerwany, wymiana ciosami w stójce. Hill zajęła plecy po nieroztropnej akcji rywalki, która szukała obrotowej techniki. Walka trafiła do parteru, lecz finalnie to Dern znalazła się z góry w gardzie.

Runda 5:

Dern szybko przeniosła walkę do parteru, znajdując się w gardzie. Niewiele pracy z obu stron, kilka ciosów spadło na głowę Angeli Hill, która była uwięziona pod swoją przeciwniczką. Brazylijka poszukała możliwości dojścia do techniki kończącej, lecz nieskutecznie – w zamian – zajęła plecy przeciwniczki. Z pozycji bocznej, sporo ciosów lądowało na głowie Amerykanki. Potworne łokcie i ciosy lądowały na głowie Hill.

Sędziowie nie mieli wątpliwości, że to Mackenzie Dern wygrała pojedynek. Wszyscy trzej zgodnie wypunktowali walkę na jej korzyść, w stosunku: 49-43, 2x 49-44.