W tej walce jeden z zawodników musiał stracić zero w rekordzie… i padło na Polaka. Adam Tomasik, mimo dobrego początku rundy, został rozbity przez Oumara Sy już na początku pierwszej odsłony pojedynku.

Tomasik zaczął mocno niskimi kopnięciami, ale Sy szybko skontrował i walka wylądowała w parterze. Francuz znalazł się z góry, gdzie sukcesywnie rozpoczął rozbijać Adama. Polak próbował się kręcić, ale nie zdołał wyjść spod przeciwnika. Oumar szybkimi i mocnymi ciosami, którymi katował Tomasika, zmusił sędziego do przerwania walki.

Adam Tomasik to bardzo efektownie walczący zawodnik, który już od pierwszej sekundy walki szuka okazji do jej skończenia. 29-latek z Krosna wygrał wszystkie dotychczasowe zawodowe starcia i za każdym razem poddawał lub nokautował rywala. Jego latające kolano, którym odprawił Ivana Semenova, było jednym z najbardziej spektakularnych nokautów 2019 roku w Polsce. Dzięki tej akcji Tomasik nie tylko zanotował kolejną wygraną, ale i sięgnął po pas wagi półciężkiej organizacji Carpathian Warriors. Przegrana na KSW 64 to pierwsza porażka w jego zawodowej karierze.

Oumar Sy zanotował znakomity debiut w polskiej organizacji. Czy tak wygląda przyszłość wagi półciężkiej KSW?